Przedświąteczny czas będzie pracowity dla naszej ekstraklasowej drużyny, a ponadto nader atrakcyjnie zapowiada się dla bielskich kibiców. W najbliższą środę „rekordziści” podejmą w hali przy Startowej 13 Gattę Zduńska Wola, by następnie w sobotę zagrać, również u siebie, z beniaminkiem Futsal Ekstraklasy - GI Malepszy Futsal Leszno. Zanim jednak doczekamy się tych spotkań, naszych zawodników czeka wyjazd do Wielkopolski, gdzie zagrają w Pniewach z miejscowymi Red Dragons.
Pniewska drużyna już szósty sezon rywalizuje na najwyższym szczeblu rozgrywek, a w tym okresie zapracowała na miano solidnego ligowego „średniaka”. Najlepszym sezonem w wykonaniu podopiecznych trenera Łukasza Frajtaga był ten pierwszy z ich udziałem – 2014/2015, kiedy to zajęli czwarte miejsce na koniec rozgrywek. W kolejnych latach najczęściej okupowali pozycję 6-7, bez większych problemów utrzymując ekstraklasowy status. W obecnym sezonie coś w dobrze funkcjonującym zespole jednak się zacięło, i „Czerwone Smoki” jak do tej pory spisują się słabo, zajmując aktualnie 12-stą, czyli spadkową pozycję w ligowej tabeli. Niewątpliwie wpływ na grę zespołu mają zmiany w składzie, jakie dokonały się drużynie w przerwie między rozgrywkami.
Odeszło dwóch zawodników, o których można powiedzieć, że byli jednymi z kluczowych – Roman Wachuła, który przeniósł się do chorzowskiego Cleareksu oraz Dominik Solecki. Reprezentant Polski postanowił kontynuować swoją przygodę z futsalem w gliwickim Piaście.
Pniewianie znani są z tego, że nie boją się stawiać na młodych zawodników, w większości własnych wychowanków. Jednak nie jest łatwe zastąpienie „z dnia na dzień” wspomnianych wyżej zawodników, tym bardziej że dodatkowo swoje występy na boisku zakończył Ł. Frajtag, który postanowił skupić się wyłącznie na pracy szkoleniowej. Na pewno dużym plusem jest postawa Mateusza Kosteckiego w tegorocznych spotkaniach pniewian – rosły pivot stara się „ciągnąć” zespół w ofensywie, jest liderem klasyfikacji ligowych strzelców, a jego 15 strzelonych bramek to połowa całego dorobku Red Dragons. Trzeba jednak zauważyć, że tak niska pozycja w tabeli, spowodowana jest przede wszystkim brakiem zwycięstw, wyżej w tabeli są drużyny, które mają więcej porażek na koncie. Z drugiej strony nie ma w lidze drugiego zespołu, który tak często dzieli się punktami z rywalami - „Czerwone Smoki” remisowały aż pięciokrotnie, odnosząc w 11-stu spotkaniach tylko jedno zwycięstwo.
Faworyta sobotniego spotkania wskazać nietrudno, ale w Pniewach już wielokrotnie dochodziło do niespodzianek, także z udziałem naszej drużyny, której zdarzyło się już w tamtejszej hali zarówno przegrać, jak i zremisować.
MH/foto: pniewy24.pl
Komplet spotkań 12. kolejki:
Acana Orzeł Jelcz-Laskowice - Red Devils Chojnice 14 grudnia, 18:00 tvcom.pl
GSF Gliwice - FC Toruń 14 grudnia, 18:00 tvcom.pl
Gwiazda Ruda Śląska - Gatta Zduńska Wola 14 grudnia, 18:00 tvcom.pl
Constract Lubawa - AZS UŚ Katowice 14 grudnia, 18:00 tvcom.pl
Słoneczny Stok Białystok - Clearex Chorzów 14 grudnia, 18:00 tvcom.pl
Red Dragons Pniewy - Rekord Bielsko-Biała 14 grudnia, 18:00 tvcom.pl
GI Malepszy Futsal Leszno - Piast Gliwice 16 grudnia, 20:00 TV SportKlub
najbliższy mecz
poprzedni mecz
ul. Widok 12; 43-300 Bielsko-Biała