Po zwycięstwie na szczeblu bielskiego podokręgu, po tym jak w I rundzie zmagań w całym regionie trafił się biało-zielonym tzw. wolny, czas przystąpić do rywalizacji. I od razu, w ćwierćfinale przyjdzie naszym piłkarzom zmierzyć się z jednym z najsilniejszych konkurentów w stawce. Rezerwy częstochowskiego Rakowa przewodzą w rozgrywkach IV ligi śląskiej, gr. 1. Liderowanie podopiecznych Tomasza Kuźmy może nie jest niezagrożone, niemniej dość pewne. Cztery punkty przewagi nad Ruchem Radzionków na sześć kolejek przed końcem rundy rewanżowej pozwalają realnie myśleć o przystąpieniu do barażu o awans do III ligi. Pod Jasną Górą już znają smak tej rywalizacji, przed rokiem dość niespodziewanie Raków II przegrał barażowy dwumecz z wodzisławską Odrą. Na całym dystansie ligowych rozgrywek w sezonie 2021/22 częstochowianie przegrali tylko jedno spotkanie (0:1 z Gwarkiem Ornontowice), dwukrotnie remisując, wygrywając pozostałych 21 meczów. Wśród czerwono-niebieskich nie brakuje postaci znanych z boisk ekstra- i pierwszoligowych. W kadrze trenera T. Kuźmy znajdują się m.in. Michał Czekaj, Przemysław Oziębała, Przemysław Mizgała, czy znani z występów w Bielsku-Białej – Artur Lenartowski, a przede wszystkim Piotr Malinowski.
W rodzimym podokręgu „dwójka” Rakowa ograła w pucharowych szrankach MKS Myszków 3:0, Okszę Łobodno 7:1, Amatora Golce po remisie 1:1 w rzutach karnych 5:4, a w finale 3:0 Lotnika Kościelec. W rundzie wstępnej zmagań na szczeblu Śląskiego ZPN częstochowianie pokonali 2:1 rezerwy tyskiego GKS-u.
Wyjazd do Częstochowy zastaje „rekordzistów” tuż po powrocie z udanej, co najważniejsze –zwycięskiej – eskapady do Legnicy, a przed domowym starciem z gorzowską Wartą. Nie tylko bielscy piłkarze podkreślają „od zawsze” – to jest to, co lubią najbardziej. W meczowym rytmie: sobota-środa-sobota, biało-zieloni już są od jakiegoś czasu, że przywołamy potyczkę z MKS-em z ubiegłego tygodnia oraz wspomniany mecz z rezerwami legnickiej Miedzi. Co najistotniejsze, gracze Dariusza Mrózka oba spotkania zakończyli zwycięsko, co niemniej ważne – w dobrym stylu.
Przed środowym spotkaniem przy Limanowskiego przypomnijmy, jak przebiegała pucharowa rywalizacja z udziałem biało-zielonych. Po wyeliminowaniu (2:0) Rotuza Bronów, mieli bielszczanie w II rundzie „wolny los”, by na kolejnym etapie ograć 3:2 rezerwy Rekordu. W półfinale „rekordziści” pokonali 4:0 Spójnię Landek, a w grze o trofeum ograli 1:0 GLKS Wilkowice (na zdjęciu). Przed rokiem, w pamiętnym finale PP w regionie, bielszczanie pokonali w Pawłowicach miejscowego Pniówka 5:2, po raz trzeci w historii sięgając po to trofeum. Teraz spróbują je obronić, a ta sztuka nie udała się w XXI wieku jeszcze nikomu…
1/4 finału Pucharu Polski – Śląski Związek Piłki Nożnej (środa, 11.05.2022 r.)
(17:30) Raków II Częstochowa – Rekord Bielsko-Biała
(17:30) Tempo Puńców – Unia Dąbrowa Górnicza
(17:30) Unia Turza Śląska – Polonia Bytom
(18:30) GKS II Katowice – Gwarek Ornontowice
TP/foto: PM