Rekord II Bielsko-Biała – KS Międzyrzecze 2:0 (1:0)
1:0 testowany zawodnik (2. min.)
2:0 Kasprzak (79. min.)
Rekord II: Kurowski – Porębski, Krysik, Waliczek, Kasprzak, Bujok, Kempny, testowany zawodnik, Szczurek, Hutyra, testowany zawodnik oraz Greń, Pater, Ligocki, Pechciński
Górą okazała się młodzież Rekordu, czołowa ekipa bielsko-tyskiej „okręgówki”, dowodzona przez młodszego z braci – Dariusza. Jednak prowadzona przez Arkadiusza drużyna lidera bielskiej a-klasy pozostawiła po sobie jak najlepsze wrażenie. Zresztą całe spotkania stało na całkiem przyzwoitym poziomie, toczone było w dobrym tempie. Jeśli czegoś brakowało, to w głównej mierze goli. I jest to jakiś powód do przemyśleń dla zespołu z Międzyrzecza, szczególnie gdy zwrócić na obejść w składzie takich snajperów, jak Jakub Pilch, czy Wojciech Małyjurek.
Bielszczanie w tej materii również nie zachwycili, niemniej dwa gole zapisali na swoim koncie. Pierwszy padł po szybkiej, składnej akcji lewą stroną boiska Łukasza Szczurka i zamknięciu przez testowanego napastnika. Po drugim trafieniu na oklaski zasłużył uderzający z ok. 20-stu metrów Kacper Kasprzak. Strzał z gatunku „opadający liść” okazał się nie do obrony dla bramkarza gości.
TP/foto: MŁ