***
Pierwotnie do spotkania Spójni Landek z Rekordem miało dojść 21 października ubr., na bielskim Stadionie Miejskim. Wskutek pandemicznych okoliczności i braku możliwości obejrzenia finału przez choćby ograniczoną liczbę widzów, zdecydowano o przeniesieniu potyczki na termin wiosenny. Sytuacja zdrowotna w kraju nie uległa korzystnej zmianie, toteż do spotkania dojdzie w najbliższą środę (godz. 16:30) na kameralnym obiekcie w Ligocie, oczywiście (niestety) bez udziału kibiców. Ze względu na uwarunkowania natury technicznej ekipa Rekord TV nie planuje meczowej transmisji, natomiast na bieżąco będziemy informować Państwa o wyniku spotkania.
***
Jak radzą sobie w czwartej lidze, grupie II piłkarze z Landeka? Co najmniej przyzwoicie, ba podopieczni Krystiana Odrobińskiego są najwyżej klasyfikowanym w tabeli zespołem z naszego regionu. Czwarte miejsce, z 40-stopunktowym dorobkiem, jest rezultatem całkiem, całkiem… Zimą do Spójni dołączyli: Mariusz Bojarski z rezerw GKS-u Tychy, Paweł Sękowski z ustrońskiej Kuźni oraz Kacper Wybrańczyk z młodzieżowych zespół MFK Karwina. Z ligowych statystyk jedna zwraca szczególną uwagę, to raptem 19 straconych goli, najmniej w całej stawce grupy drugiej. Zapewne niemała w tym zasługa Mariusza Masternaka (rocznik 1976!), który ma za sobą 129 spotkań rozegranych w ekstraklasie, w barwach chorzowskiego Ruchu i Pogoni Szczecin. W drugiej linii zespołu rywala bielszczanie spotkają dobrego znajomego, ex-„rekordzistę” Kamila Jarosia. Ciekawostką jest fakt, iż podobnie jak biało-zieloni, futboliści Spójni doznali pierwszej, wiosennej porażki, ulegając w Katowicach Rozwojowi 1:2. Nasz zespół przegrał 1:3 konfrontację w Pawłowicach z tamtejszym Pniówkiem. Wcześniej, Spójnia m.in. wyraźnie „postawiła” się wodzisławskiego liderowi, remisując przy Bogumińskiej 2:2 oraz gromiąc Unię Książenice 5:2 i GKS II Tychy 5:0.
***
Parę słów o pucharowej ścieżce obu drużyn w sezonie 2020/21. Piłkarze z Landeka ograli na swojej pucharowej drodze kolejno: Czarnych Jaworze 4:2, Zaporę Porąbka 10:0, jasienickiego Drzewiarza 1:0 i KS Międzyrzecze 5:1. Bielszczanie na wstępie rozgromili Rotuz Bronów 15:0, aby później odprawić z kwitkiem Podbeskidzie II 3:1 i GLKS Wilkowice 1:0. W półfinałowym, bratobójczym starciu trzecioligowcy ograli biało-zielone rezerwy 5:1.
***
Obsada sędziowska środowych zawodów: Piotr Szypuła - Wojciech Ogiegło i Mateusz Długosz.
***
Jeśli faworytami środowego meczu są „rekordziści”, to wyłącznie wynika to z faktu występowania na co dzień w wyższej klasie rozgrywkowej. Z niżej zamieszczonych danych statystycznych, obejmujące dekadę rywalizacji pucharowej w bielskim podokręgu i wzajemnych spotkań Rekordu ze Spójnią, wcale nie wynika, aby to trzecioligowcy stali już przed pierwszym gwizdkiem sędziego na uprzywilejowanej pozycji.
2011/12 – (nie spotkali się)
2012/13 finał: Spójnia Landek – Rekord Bielsko-Biała 0:2
2013/14 –
2014/15 1/2 finału: Spójnia Landek – Rekord Bielsko-Biała 2:1
2015/16 1/2 finału: Spójnia Landek – Rekord Bielsko-Biała 1:4
2016/17 –
2017/18 finał: Spójnia Landek – Rekord Bielsko-Biała 0:0 w rzutach karnych 3:2
2018/2019 –
2019/20 1/2 finału: Spójnia Landek – Rekord Bielsko-Biała 1:0
2020/21 finał: Spójnia Landek – Rekord Bielsko-Biała ?
TP/foto-archiwum (finał 2017/18): PM