Drugi z rzędu mecz, w którym gola na wagę trzech punktów tarnogórzanie zdobyli w 90. minucie spotkania. Druga potyczka z rzędu, w której bielszczanom punkt wymyka się z rąk na finiszu.
W środowym starciu z imiennikiem z Ornontowic Gwarek, dokładnie Hubert Tylec, strzelił bramkę, gdy stadionowy zegar wskazywał już na ostatnią minutę. W podobnych okolicznościach, w tym samym czasie, biało-zieloni ulegli ustronianom 2:3.
Tymczasem po pierwszej części spotkania w Tarnowskich Górach można było wietrzyć niespodziankę. Nieźle poczynająca sobie młodzież Rekordu prowadziła na boisku niedawnego trzecioligowca. Po dośrodkowaniu Mateusza Tekielego piłkę do bramki skierował Szymon Młocek (na zdjęciu). Na marginesie, skrzydłowy biało-zielonych notuje pozytywną serię asyst, bowiem w środowym meczu z Kuźnią zaliczył dwa kluczowe podania.
Radości z prowadzenia wystarczyło na niespełna pół godziny. Po centrze z lewej strony boiska celnie główkował do bielskiej bramki wprowadzony po przerwie Alan Sprot. Mimo utraty prowadzenia „rekordziści” nie zwiesili głów. Odrobiny szczęścia, albo raczej precyzji zabrakło Sz. Młockowi, którego strzał z niewielkiej odległości na linii bramkowej zatrzymał Bartosz Soliński, golkiper Gwarka. Bardziej centymetrów, niż metrów, zabrakło do szczęścia Tymonowi Sobkowi i Adamowi Gibcowi. A jako, że biednemu wiatr… Na finiszu spotkania tarnogórzanie egzekwowali rzut rożny, po którym T. Sobek tak niefartownie wybijał piłkę z pola karnego, że ta odbiwszy się od Kamila Ściętka wpadła do bramki gości…
Pomeczowa opinia trenera – Szymon Niemczyk: - Na pewno dla drużyny jest to bardzo trudne, gdy drugi raz w ciągu czterech dni - w bliźniaczy sposób - wypuszczamy punkty z rąk, w doliczonym czasie gry. Najwyraźniej pokutuje u nas w końcówkach brak takiego seniorskiego doświadczenia, ogrania. Jeżeli miałbym szukać pozytywów, to wskazałbym na kolejny mecz ze zdobyczą bramkową, kolejnego gola naszego napastnika i kolejny mecz, w którym jesteśmy twardym orzechem do zgryzienia dla naszych przeciwników. Uważam, że jesteśmy coraz bliżej zwycięstwa, po które będziemy próbowaliśmy sięgnąć jeszcze mocniej już w najbliższym meczu ze Spójnią Landek.
TP/foto: PM
Gwarek Tarnowskie Góry – Rekord II Bielsko-Biała 2:1 (0:1)
0:1 Młocek (24. min.)
1:1 Sprot (51. min., głową)
2:1 Ściętek (90. min.)
Rekord II: Żerdka – Kliś (66. Motyka), Sobek, Kaźmierczak, Wojciechowski, Sapiński, Gibiec, Gumółka (78. Targosz), Sobik, Tekieli (78. Wnęczak), Młocek

najbliższy mecz
ul. Startowa 13, 43-300 Bielsko-Biała