Jesienną część sezonu ocenia Patryk Porębski, opiekun drugoligowych trampkarzy młodszych Rekordu.
Trudny, jesienny żywot drugoligowców…?
- Jeśli patrzeć w tabelę to trudny. Natomiast w aspekcie szkoleniowym mogę powiedzieć, że był to kolejny krok w rozwoju, szczególnie chłopców z rocznika 2011, którzy mogli rywalizować z rok starszymi rówieśnikami. Dodatkowo zawodnicy z rocznika 2010 mogli liczyć na większą liczbę minut, co było dodatkowym plusem w ich rozwoju, jaki obraliśmy wspólnie z trenerem Marcinem Kasperkiem. Warto dodać, że dla obu kategorii wiekowych była to pierwsza runda w nowej formule, w piłce 11-osobowej.
Twoi podopieczni są dopiero na początku piłkarskiej edukacji, ale z których elementów „abecadła” jesteś najbardziej zadowolony?
- Najbardziej zadowolony jestem z postawy naszych podopiecznych na boisku. Wspólnie wprowadziliśmy pewne zasady w bronieniu i atakowaniu i z każdym kolejnym spotkaniem jesteśmy bogatsi o kolejne doświadczenie w aspekcie rozumienia gry.
Zimowe plany i przygotowania?
- Do Świąt poświęcamy czas głównie jednostkom futsalowym. W Nowym Roku ruszamy z treningami „na zewnątrz”. Mamy zaplanowane gry kontrolne oraz obóz w Hiszpanii.
TP/foto: MŁ