Po rocznej „pauzie” 19-latkowie Rekordu znów na podium Młodzieżowych Mistrzostw Polski w futsalu, na najwyższym jego stopniu!!!
Bohaterowie (kilku z nich) mają głos….
Andrea Bucciol (trener): - Cieszę się bardzo! Wszyscy wiemy jak trudne były początki tego zespołu. Wszyscy wiemy, jak to wyglądało na starcie rozgrywek Centralnej Ligi Juniorów. Nie będę ukrywał, miałem dużo wątpliwości i obaw. Ale popracowaliśmy – w sumie przez pięć miesięcy – zaufaliśmy sobie i pomału drużyna zaczęła się rozkręcać, a nasza treningowa praca dawała pierwsze, pozytywne efekty. Tu, w Mielcu, mieliśmy prawdziwy finał naszej pięciomiesięcznej roboty. A sam turniej? Do strefy medalowej trafiły cztery rzeczywiście najlepsze zespoły. Wiadomo, w tej fazie nie liczy się wyłącznie futsal, ale również psychika i emocje. Z tym wszystkim chłopcy poradzili sobie. Zademonstrowali prawdziwy charakter na boisku, umiejętnie wykorzystywali błędy rywali. Dlatego serdecznie gratuluję chłopakom tego sukcesów i dziękuję właśnie za ten charakter. Chcieli wygrywać, to było widać…
I jak zawsze na koniec, dziękuję sztabowi, który wspierał mnie przez te trzy turniejowe dni oraz tym wszystkim, którzy pomagali nam przez ostatnie miesiące.
Bartosz Woźniak (II trener): - Na wstępie chciałbym pogratulować drużynie, która pokazała w tych mistrzostwach niesamowity charakter i oczywiście bardzo dobry futsal, Osobiście jest to mój najbardziej wartościowy złoty medal, ze względu na ogrom pracy wykonanej przez sztab i oczywiście samych zawodników. Doskonale pamiętam pierwsze mecze w Centralnej Ligi Juniorów U-19, przegrane bardzo wyraźnie z GKS Tychy i w Wilkowicach. Można powiedzieć, że od tej pory zaczęła się tworzyć drużyna, która teraz świętuje złoty medal. Gratulacje dla wszystkich zawodników i trenerów, którzy przyczynili się do tego sukcesu.
Kacper Pawlus („Król strzelców” turnieju): - Jestem bardzo dumny z drużyny, ponieważ był to bardzo ciężki turniej. Wzięło w nim udział dużo świetnych drużyn grających futsal. Mimo tego daliśmy radę i osiągnęliśmy ten cel, w który wiele osób nie wierzyło. Brawo „Tygryski”!!! Złoto jest nasze!!!
Mikołaj Mojeszczyk (kapitan drużyny, czterokrotny złoty medalista MMP): - Wymagający turniej dla nas. Mimo, iż większość nie stawiała na nas, pokazaliśmy, że jako kolektyw jesteśmy w stanie to zrobić. Brawo drużyna!
TP i PP/foto: Podkarpacki ZPN (facebook.com)