Rekordziści z awansem do Centralnej Ligi Juniorów U-17!
Bielszczanie jechali na Opolszczyznę z solidną, czterobramkową zaliczką, gospodarze jednak - przynajmniej na początku rewanżowego spotkania - podjęli próby odrobienia strat. Tyle że biało-zieloni - jak na swój młody wiek - są już ograną ekipą, zaprawioną w bojach na Śląsku, znającą smak gry o stawkę np. w finałach futsalowych Młodzieżowych MP. Podopieczni Szymona Niemczyka przetrwali początkowy napór prószkowian, dostosowali się także do niełatwego terenu i dość wysokiej temperatury powietrza.
Na głębszy oddech mogli sobie pozwolić bielszczanie, gdy w 22. minucie świetnym, crossowym podaniem Filip Waluś obsłużył Kacpra Drewniaka, a napastnik na dwa tempa zmusił bramkarza do kapitulacji. Na pełne zaczerpnięcie powietrza do płuc przez zespół gości trzeba było poczekać do końcówki pierwszej połowy. Po faulu na Szymonie Młocku arbiter wskazał na jedenasty metr, z którego nie pomylił się Paweł Olszewski.
W nieco ponad kwadrans drugiej części bielszczanie całkowicie odebrali prószkowianom szansę na nawiązanie równorzędnej gry, o korzystniejszym rezultacie nie wspominając. Po przewinieniu w polu karnym na Patryku Pawlusie raz jeszcze do piłki ustawionej na „wapnie” podszedł P. Olszewski i po raz wtóry wpisał się na listę strzelców. Kiedy jeszcze zza linii pola karnego przymierzył Tomasz Walaszek stało się jasne, że tylko kataklizm mógłby spowodować nagły zwrot wydarzeń. Nic takiego nie miało miejsca, jeśli nie liczyć faktu, że końcowe minuty rekordziści zmuszeni byli grać w liczebnym osłabieniu. Pod koniec spotkania boisko z urazem stawu kolanowego opuścił Kacper Zajas.
Całej ekipie biało-zielonych oraz sztabowi szkoleniowemu gratulujemy wcześniejszego zwycięstwa w rywalizacji z rówieśnikami w Wojewódzkiej Lidze Juniorów Młodszych, a przede wszystkim środowego sukcesu – awansu do Centralnej Ligi Juniorów 17-latków.
Pomeczowa opinia trenera - Szymon Niemczyk: - Przyjeżdżając do Prószkowa z pokaźną zaliczką po pierwszym meczu obawiałem się tylko jednego - mentalnego podejścia do tego spotkania. Jak się później okazało moje obawy były bezpodstawne. Drużyna od początku była skoncentrowana i świadoma celu. Wygraliśmy pewnie i w dobrym stylu. Dziękuję całej drużynie i każdemu z zawodników z osobna. Jestem z nas dumny!
Pomologia Prószków – Rekord Bielsko-Biała 1:4 (0:2)
0:1 Drewniak (22. min.)
0:2 Olszewski (44. min., z rzutu karnego)
0:3 Olszewski (51. min., z rzutu karnego)
0:4 Walaszek (61. min.)
1:4 ... (74. min., z rzutu karnego)
Rekord: Mijas (65. Adamecki) - Tekieli, Walaszek, Olszewski (68. Macura), Zajas, Madeja (65. Gibiec), Waluś (60. Kos), Mojeszczyk (60. Jakubiec), P. Pawlus (60. Żyrek), Drewniak, Młocek (65. K. Pawlus)
TP / foto: Przemysław Nijakowski