Wokół Rekordu

Onet o Rekordzie

Państwa uwadze polecamy reportaż, który opublikował portal Onet.pl.

 

To w krótkim fragmencie…

 

(…) Dotychczas Rekord zdecydowanie bardziej znany w Polsce był za sprawą czołowej drużyny futsalu (6-krotny mistrz Polski i aktualny lider tabeli). Jak przekonuje nas prezes bielszczan, aby święcić triumfy w tej dyscyplinie, trzeba dysponować budżetem podobnym do średniego drugoligowca w piłce trawiastej. Kilka sezonów Rekord reprezentował Polskę w futsalowej Lidze Mistrzów.

 

- Potencjał w dyscyplinie jest bardzo duży, my się tym zajmujemy od lat. Futsal zaczyna być zauważany, ale wciąż niedostatecznie. W 2018 roku pojechaliśmy na turniej do Barcelony. Mieliśmy możliwość spotkać się z prezydentem klubu, zagrać w słynnej hali Blaugrany, zjeść kolację na Camp Nou. Zabraliśmy wspomnienia, które ciężko byłoby polskiemu klubowi zrealizować. Formuła turniejowa nie daje niestety możliwości zagrania rewanżu u siebie. W naszej lidze gra wielu obcokrajowców i powoli zmierza to chyba w stronę siatkówki. Mamy szansę być wśród kilku najlepszych lig futsalowych w Europie - wyjaśnia prezes klubu Janusz Szymura.

 

W Rekordzie doszli do wniosku, że czas na zrobienie kolejnego kroku do przodu, a takim będzie awans seniorskiej drużyny na szczebel centralny. Po rundzie jesiennej bielszczanie wypracowali czteropunktową przewagę nad drugimi w tabeli rezerwami Śląska Wrocław. Po sobotniej przegranej 1:2 z Rakowem II stopniała ona do jednego oczka, ale jak przyznają w klubie z południa Bielska-Białej ich cel na ten sezon się nie zmienił.

- Ta porażka to wypadek przy pracy i brak szczęścia, bo zdobyliśmy dwie bramki, których nie uznał sędzia. Wygraną Rakowa w tych okolicznościach można traktować w kategoriach cudu. Mam grupę zawodników, która wykonuje niesamowitą pracę i na pewno na ten awans zasługuje. Organizacyjnie też jesteśmy gotowi na poziom centralny. Jeśli się podniesiemy po tej porażce w Częstochowie, to uważam że już nie będzie na nas mocnego - mówił nam po ostatnim meczu trener Dariusz Klacza. Przegrana z drugim zespołem Rakowa miała dla Rekordu jeszcze jedną przykrą odsłonę, ponieważ zbiegła się w czasie z urodzinami prezesa. - Z powodu uroczystości zabrakło mnie na meczu i przeczuwałem, że może coś pójść nie tak, bo zdarzało się to już w przeszłości - szczerze przyznał nam sternik Rekordu, dla którego była to dopiero trzecia porażka w sezonie. (…)

 

Treść całego reportażu autorstwa Mariusza Rajka znajdziecie – tutaj.

 

dodał: TP/foto: PM

 

najbliższy mecz

MŁODZIEŻ
21.05.2024 / wtorek / godz. 14:00
I WL Trampkarzy C1, gr. płd. - Kolejka 13
vs
Rekord Bielsko-Biała
Akademia Zagłębia Sosnowiec

poprzedni mecz

PIŁKA KOBIET - MŁODZIEŻ
19.05.2024 / niedziela / godz. 14:00
Centralna Liga Juniorek U-18, gr. płd. - Kolejka 17
1 : 1